wtorek, 25 lipca 2017

Pozdrawiam 2008-06-22 11:24

W ostatnie dni miałam wiele radosnych chwil, 
mimo tego, że cały czas leżę to obecność 
bliskiej osoby sprawiła, że mogłam żyć pełniej. 
Na mojej twarzy często był uśmiech. 
Bóg obdarzył mnie w te dni dobrym samopoczuciem. 
Dziś po wyjeździe Roberta odczuwam ogromną pustkę:-( 
ale w moim sercu jest nadzieja na kolejne spotkanie... 
Boże dziękuję za ten DAR:-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zawierzenie Bogu we wszystkim

W naszych bolesnych doświadczeniach, w cierpieniu, we wszystkich tych trudach naszego codziennego życia, kiedy wydaje nam się, że gorzej już...