środa, 26 lipca 2017

Podziękowanie dla Pani Beaty Drzazga

W 2004 roku stan zdrowia tak się pogorszył, że przez trzy miesiące byłam na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii w szpitalu w Pszczynie. Tam mi wykonano tracheostomie i byłam pod respiratorem. Otoczono mnie troskliwą opieką lekarską.
Ze szpitala wróciłam bez respiratora, oddychałam sama, ale rurkę tracheostomijną pozostawiono by łatwiej oczyszczać drogi oskrzelowe z wydzieliny.
W szpitalu uzyskałam wiadomość o NZOZ Betamed, skontaktowaliśmy się z Panią Prezes Beatą Drzazga, która mnie odwiedziła i przyjęła pod swoją opiekę.
Odwiedziny wspominam bardzo miło, pani Beata jest osobą ciepłą i serdeczną, otwartą dla drugiego człowieka.
W 2007 roku mój własny oddech stawał się coraz słabszy i podłączono mnie do respiratora. Od tego czasu już nie oddycham samodzielnie. 
Przewlekła niewydolność oddechowa wymagająca użycia respiratora dotychczas wymagała leczenia szpitalnego. Dzięki Programu Wentylacji Domowej, który oferuje BETAMED jest możliwe przeniesienie hospitalizacji do warunków domowych z zachowaniem wszystkim niezbędnych norm bezpieczeństwa. 
Dzięki temu mogę być w domu.
Moi rodzice i mąż sprawują nade mną codzienną opiekę pielęgnacyjną.
W tym miejscu pragnę serdecznie podziękować Pani Prezes Beacie Drzazga za ogromne serce, które wkłada w trud prowadzenia Betamedu, za troskę o każdego pacjenta. 
Trudno mi wyrazić w słowach moją wdzięczność, że mogę być leczona w domu, 
Mogę żyć bezpiecznie, otoczona dobrą opieką medyczną oraz ciepłem i miłością od najbliższych.
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy swój czas i umiejętności poświęcają dla mnie i dla wszystkich pacjentów Betamedu.
Z wdzięcznością
Renata Ślosarczyk
https://betamed.pl/
https://www.facebook.com/betamedcentrummedyczne/

1 komentarz:

  1. Taka sytuacja: człowiek siedzi i narzeka. Włącza Twój tekst, Reniu, milknie i zaczyna czytać. Przy końcu już nie wiem, czy to słowo pisane, czy to nie ty szepczesz mu do ucha jak żyć. Piękny wpis!

    OdpowiedzUsuń

Zawierzenie Bogu we wszystkim

W naszych bolesnych doświadczeniach, w cierpieniu, we wszystkich tych trudach naszego codziennego życia, kiedy wydaje nam się, że gorzej już...